piątek, 20 grudnia 2013

Balsam do ciała z migdałem Dr. Hauschka

Witajcie,

Jestem ciekawa, jak przebiegają Wasze przygotowania, do już "stukających do drzwi" Świąt? Nie ukrywam, że ja jestem "daleko w polu". Nawet nie wszystkie zakupy mam poczynione - jednak to siła wyższa, bo gro produktów w naszym polskim sklepie, dostępnych będzie dopiero po weekendzie. Nie zważając na to, bo sobie ze spokojem ogarnę sytuację - a przynajmniej mam taką nadzieję;) - przychodzę do Was z wieściami na temat właśnie wykończonego kosmetyku, jakim jest Balsam do ciała z migdałem Dr. Hauschka - Almond Body Moisturizer.




Producent:
Ten niezwykle bogaty krem nawilżający, posiada olejek migdałowy zmieszany z ekstraktami: kojącym zielem dziurawca i przelotem pospolitym, a te, wygładzają i wzmocniają suchą, wrażliwą skórę. Pigwa i malwa balansują wilgotność, pozostawiając skórę miękką w dotyku. Zapewnia intensywną pielęgnację suchej skóry.
Łagodny ekstrakt z nasion pigwy i hydrolaty, wspierają naturalną wilgotność skóry. Olej jojoba chroni, wygładza i wzmacnia, zapobiegając utracie wilgoci przez cały dzień. Olej słonecznikowy oferuje właściwości łagodzące i kojące. Natomiast oliwa z oliwek ma doskonały skład kwasów tłuszczowych, dzięki temu odżywia i pielęgnuje skórę.

Skład:
Water (Aqua), Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Alcohol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Pyrus Cydonia Seed Exrtract, Anthyllis Vulneraria Extract, Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel Oil, Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Sucrose Laurate, Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Flower Water, Glyceryl Stearate Citrate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Hypericum Perforatum Flower/Leaf Extract, Hectorite, Fragrance (Parfum), Citronellol*, Limonene*, Geraniol*, Coumarin*, Citral*, Linalool*, Farnesol*, Lysolecithin, Althaea Officinalis Leaf Extract, Hippophae Rhamnoides Fruit Extract,Euphorbia Cerifera (Candelilla) Wax, Xanthan Gum.

*component of natural essential oils


145 ml białej mazi, zamknięto w poręcznym, acz szklanym opakowaniu. Bardzo przyjemna i trwała szata graficzna, pozbawiona zbędnych fajerwerków, przykuwa uwagę. A do tego całość podana w kartoniku. Naprawdę elegancko i przyzwoicie.
Produkt posiada pompkę dozującą, która jak wiemy, zapewnia higienę, jednak w tym wypadku, nie do końca zdała egzamin, o czym doczytacie poniżej.
Kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po ów balsam, w me nozdrza uderzył niezwykle przyjemny i ukochany zapach migdałów:) Jeszcze ciekawiej, gdyż to nie słodki i przytłaczający aromat, a rzekłabym, świeży i ciepły, cudowny migdał, którym z przyjemnością otulałam się w jesienne, chłodniejsze chwile.
Aplikacja stosunkowo wygoda, jednak czasami zawartość spłynęła po butelce, nadając jej poślizgu. Musiałam uważać, by produkt bezpiecznie utrzymać w dłoni - do tego dochodzi jeszcze ciężar szkła. Konsystencja nieco lejąca, ale pozostająca przez moment w dłoni. Wchłania się z prędkością światła, powiem więcej, moja skóra wręcz spijała kremową emulsję, odpowiednio wpływając na wydajność. Balsam świetnie nawilża, pozostawiając skórę miękką i gładką. Nie klei się i nie maże. Sunie po ciele, sprawiając ogromną przyjemność i dając fantastyczne efekty. Największy zgrzyt mieliśmy, przy końcówce, gdyż wydobycie reszty produktu za pomocą pompki, graniczy z cudem, podobnie, jak dobranie się do niej po jej odkręceniu, bo butelka ma zbyt mały otwór. Natomiast szklana butelka wyklucza podróżowanie...
Kosmetyk zaliczam do luksusowych [jednak czasem, każda z nas zasługuje na jej odrobinę:)] - za 145 ml w UK zapłacimy £24.00. Swój nabyłam w polskim sklepie internetowym, za prawie połowę ceny;)
Miło by było, gdyby firma pomyślała o praktyczniejszym opakowaniu i wydobywaniu produktu, bo skład i działanie wymarzone. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że się jeszcze kiedyś spotkamy:)


Cena: ok. 63 zł w promocji/
£24.00

Ciekawi mnie, czy znacie  ofertę Dr. Hauschka? Próbowałyście jakichś produktów tej marki? Mam w zanadrzu kilka mazideł do ciała, ale dajcie znać, co polecacie z natury?

Pozdrawiam i życzę udanego - choć pewnie pracowitego - weekendu:)

Top Gaduły

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *